Zachęcamy do wysłuchania fragmentu z koncertu finałowego X Międzynarodowego Festiwalu Mozartowskiego Mozartiana 2015 od 17.05.2020r.
w hoładzie św. Janowi Pawłowi II w 100. rocznicę urodzin.
W programie:
Wolfgang Amadeusz Mozart - Te Deum KV 141/66b oraz Exsultate Jubilate KV 165/158A
Wykonawcy:
Carolyn Sampson - sopran
Polski Chór Kameralny
Akademie für Alte Musik Berlin
Jan Łukaszewski - dyrygent
Sale koncertowe - „świątynie muzyki” - wznosi się w Europie od dwóch zaledwie stuleci. Wcześniej muzyka rozbrzmiewała również w świątyniach, ale wznoszonych ku czci Boga.
I właśnie chwałę Bożą opiewa hymn Te Deum laudamus, którego tekst przypisuje się św. Ambrożemu lub św. Augustynowi. Dzieło to jest stosunkowo krótkie, w jasnej, uroczystej tonacji C-dur. Ponieważ ten bardzo sprawnie napisany utwór odwzorowywał wcześniejsze o dziewięć lat Te Deum Michaela Haydna (brata Józefa, w tym czasie nadwornego kompozytora w Salzburgu), więc przez pewien czas powątpiewano, czy faktycznie jest to utwór Mozarta. Wątpliwości rozwiało dopiero odnalezienie głosów Te Deum w archiwum katedry w Salzburgu, z odręcznymi uwagami Leopolda Mozarta.
Drugi z prezentowanych dziś utworów, Exsultate jubilate, to jedno z najefektowniejszych dzieł wokalnych Mozarta. Powstał w czasie podróży do Włoch, gdzie siedemnastoletni Wolfgang przebywał wraz z ojcem. Ogromne wrażenie wywarły na nim wówczas nabożeństwa, śpiewem i grą uświetniane przez wirtuozów. Mozart miał okazję poznać jednego z takich wirtuozów, podczas prób do premiery opery Lucio Silla – kastrata Venanzio Rauzziniego, o którym zachwycony rzekł, iż „śpiewa jak anioł”. Pisząc Exsultate jubilate dał jego „anielskiemu głosowi” okazję do wyjątkowego popisu. Rauzzini zaśpiewał tę niezwykle efektowną muzykę 17 stycznia 1773 roku w kościele teatynów w Mediolanie, dwa dni po tym, jak Mozart postawił w partyturze ostatnią nutę.
Po wielu latach rękopis Exsultate jubilate trafił do Biblioteki Pruskiej w Berlinie. W czasie ostatniej wojny Niemcy wywieźli go wraz z resztą zbiorów na Śląsk, a stamtąd przewieziono go do Biblioteki Jagiellońskiej. Jako część tzw. „berlinki” do dzisiaj znajduje się w Krakowie, a ci, którzy mieli okazję widzieć go, z niemałym rozbawieniem zauważają, że Mozart zrobił podobny błąd, jak większość osób dzisiaj, pisząc „Exultate” zamiast „Exsultate”.
Te dwa utwory salzburskiego mistrza chcemy dedykować dziś św. Janowi Pawłowi II, którego setna rocznica urodzin przypada 18 maja. Polski Chór Kameralny wielokrotnie spotykał się z papieżem: zarówno w Watykanie czy Castel Gandolfo, jak i w Polsce, podczas papieskich pielgrzymek: na gdańskiej Zaspie, sopockim hipodromie czy na Westerplatte. Nasze plany koncertowe na maj zakładały kilka koncertów poświęconych Ojcu Świętemu, między innymi cykl Tryptyk papieski, który w obecnej sytuacji zmuszeni jesteśmy przełożyć na jesień. Z wdzięcznością wspominamy jednak każde spotkanie z Ojcem Świętym. Ciekawe, czy dla tak znakomitego obywatela Nieba Mozart skomponował już jakąś specjalną, uroczystą kantatę…